Szczegółowe informacje o kandydacie
Polityka, pedagogika, książka
Jako wieloletnia mieszkanka Żelechowa zauważam coraz więcej potrzeb mieszkańców. Dzięki rozmowom z mieszkańcami wiem, że problemy bezpieczeństwa, zaniedbanych chodników czy zaniedbanych terenów zielonych to dopiero kropla w morzu potrzeb. Ale od czegoś trzeba zacząć! Dużo pozytywnej energii powoduje, że nie myślę o tych wszystkich sprawach jak o problemach, ale jak o wyzwaniach. A tym należy stawić czoła. Chciałabym, aby mieszkańcy na tyle mi zaufali, żeby wiedzieli, że z każdą osiedlową sprawą mogą do mnie przyjść i wspólnie będziemy szukać rozwiązań.
Uważam, że dolna część dzielnicy przy ul. Studziennej, Robotniczej, Żelaznej czy Grzymińskiej zostały zapomniane przez włodarzy. Nie tylko nowo budowane bloki zasługują na ładne chodniki, bezpieczne przejścia dla pieszych czy ławki i wiaty przystankowe. Należy uwzględnić potrzeby wszystkich mieszkańców.